olainbigcity.blogspot.com
Ola w Wielkim Mieście: Sport to zdrowie
http://olainbigcity.blogspot.com/2010/11/sport-to-zdrowie.html
Ola in Big City. You only live once, but if you do it right, once is enough. Wtorek, 9 listopada 2010. Wygrałam bezpłatny 5-dniowy karnet na siłownię. Zbierałam się chyba ze 3 tygodnie żeby go wykorzystać i dziś właśnie nadszedł ten dzień:) Oczywiście najpierw trzeba było umówić się na wizytę, zarezerwować sobie czas odpowiedniej osoby z obsługi i takie tam. Ale zebrałam się w sobie, wsiadłam na rower w deszczowy poranek i pognałam na drugą stronę Tamizy. Byłam jedyną osobą w przedziale wiekowym 0-55 lat!
olainbigcity.blogspot.com
Ola w Wielkim Mieście: sierpnia 2009
http://olainbigcity.blogspot.com/2009_08_01_archive.html
Ola in Big City. You only live once, but if you do it right, once is enough. Czwartek, 20 sierpnia 2009. Clubbing w Rwandzie jest bardzo ciekawym doświadczeniem z serii "imprezy świata'. Dłuuugo by opowiadać o miejscach, które odwiedziłam wczorajszej nocy i ludzi, których spotkałam, dostając przy okazji zaproszenie na dwa rwandyjskie wesela w piątek i sobote;) Sezon weselny rozpoczęty. Zapowiada się dłuuuugi weekend;). Środa, 19 sierpnia 2009. Wielką obrazą dla tutejszych ludzi jest nazwanie kogoś ‘...
olainbigcity.blogspot.com
Ola w Wielkim Mieście: października 2010
http://olainbigcity.blogspot.com/2010_10_01_archive.html
Ola in Big City. You only live once, but if you do it right, once is enough. Czwartek, 14 października 2010. Minął miesiąc odkąd zawitałam w Londynie. Przydałoby się jakieś podsumowanie:. 28 odpowiedzi pt. 'dziękujemy, ale nie jesteśmy zainteresowani'. 2 rozmowy o pracę z efektem negatywnym (oszuści i rasiści:P). 1 dzień opieki nad czwórką dzieci - nigdy więcej! 1 zdobyta praca za barem. 0 zdobytych 'normalnych' prac. Dużo nowo poznanych ludzi. Kilka miło spędzonych wieczorów. Kiwi nadaje z Juby.
olainbigcity.blogspot.com
Ola w Wielkim Mieście: Rugby
http://olainbigcity.blogspot.com/2010/11/rugby.html
Ola in Big City. You only live once, but if you do it right, once is enough. Poniedziałek, 8 listopada 2010. Nie od dziś wiadomo, że moja ignorancja dotycząca gier zespołowych wyświetlanych na szklanym ekranie nie ma granic. Tym bardziej zaskoczona byłam emocjami, jakie w miejscu mojej emigracji są wywoływane przez rugby. Radość i smutek wynikający z wygranej/przegranej ukochanej drużyny sprawiły, że tolerancja na alkohol zaskakująco się zwiększyła. Wszystko podsycane muzyką głównie z lat 80. i 9...Całoś...
olainbigcity.blogspot.com
Ola w Wielkim Mieście: Nowe przygody Oli w nowym Wielkim Mieście
http://olainbigcity.blogspot.com/2010/08/nowe-przygody-oli-w-nowym-wielkim.html
Ola in Big City. You only live once, but if you do it right, once is enough. Wtorek, 24 sierpnia 2010. Nowe przygody Oli w nowym Wielkim Mieście. No i kto by pomyślał, że to znowu nastąpi. ;). Ola znowu pakuje się i za 3 tygodnie znajdzie sie w nowym mieście. Tym razem nie będzie to koniec świata, wręcz przeciwnie - Londyn. Druga polska stolica ;). I co będę tam robiła? Nie do końca jeszcze wiem, ale na pewno będzie fajnie, bo tym razem jadę do mojej Wielkiej Miłości:). Sierpnia 29, 2010. Lutego 27, 2011.
olainbigcity.blogspot.com
Ola w Wielkim Mieście: Kanciasta rocznica
http://olainbigcity.blogspot.com/2010/10/kanciasta-rocznica.html
Ola in Big City. You only live once, but if you do it right, once is enough. Czwartek, 14 października 2010. Minął miesiąc odkąd zawitałam w Londynie. Przydałoby się jakieś podsumowanie:. 28 odpowiedzi pt. 'dziękujemy, ale nie jesteśmy zainteresowani'. 2 rozmowy o pracę z efektem negatywnym (oszuści i rasiści:P). 1 dzień opieki nad czwórką dzieci - nigdy więcej! 1 zdobyta praca za barem. 0 zdobytych 'normalnych' prac. Dużo nowo poznanych ludzi. Kilka miło spędzonych wieczorów. Października 18, 2010.
olainbigcity.blogspot.com
Ola w Wielkim Mieście: Strajk stóp
http://olainbigcity.blogspot.com/2009/09/strajk-stop.html
Ola in Big City. You only live once, but if you do it right, once is enough. Środa, 16 września 2009. I kto by pomyślał, że moje stopy też tęsknią za Afryką. Przez milion czasu latały w japonkach po piaseczku i trawce. A tu nagle im przyszło trafić do świata z betonu, a ich właścicielce zachciało się przegonić stopy po Londynie. Oczywiście w japonkach, bo przeciez inaczej to niewygodnie. Przydałyby się kule, bo bez nich naprawdę nie dam rady chodzić:( Ja chcę na piasek! Sierpnia 19, 2010. Ola i jej myśli.
olainbigcity.blogspot.com
Ola w Wielkim Mieście: Polowanie na świeżaków
http://olainbigcity.blogspot.com/2010/09/polowanie-na-swiezakow.html
Ola in Big City. You only live once, but if you do it right, once is enough. Czwartek, 23 września 2010. Dzielnie poszukuję pracy i nasłuchuję telefonu czy przypadkiem ktoś nie dzwoni z nieznanego numeru. Adrenalinka podskoczyła, odbieram i wdzięcznym, radosnym głosem pytam: "Heloou? Ładnie podziękowałam za poświęcony mi czas w duchu powtarzając sobie, że jestem durna, że chodze na spotkania-widma, które na odległość śmierdzą wyłudzeniami. I w dodatku co za technika sprzedazy? Września 24, 2010.
olainbigcity.blogspot.com
Ola w Wielkim Mieście: listopada 2010
http://olainbigcity.blogspot.com/2010_11_01_archive.html
Ola in Big City. You only live once, but if you do it right, once is enough. Wtorek, 9 listopada 2010. Wygrałam bezpłatny 5-dniowy karnet na siłownię. Zbierałam się chyba ze 3 tygodnie żeby go wykorzystać i dziś właśnie nadszedł ten dzień:) Oczywiście najpierw trzeba było umówić się na wizytę, zarezerwować sobie czas odpowiedniej osoby z obsługi i takie tam. Ale zebrałam się w sobie, wsiadłam na rower w deszczowy poranek i pognałam na drugą stronę Tamizy. Byłam jedyną osobą w przedziale wiekowym 0-55 lat!
olainbigcity.blogspot.com
Ola w Wielkim Mieście: września 2009
http://olainbigcity.blogspot.com/2009_09_01_archive.html
Ola in Big City. You only live once, but if you do it right, once is enough. Środa, 16 września 2009. I kto by pomyślał, że moje stopy też tęsknią za Afryką. Przez milion czasu latały w japonkach po piaseczku i trawce. A tu nagle im przyszło trafić do świata z betonu, a ich właścicielce zachciało się przegonić stopy po Londynie. Oczywiście w japonkach, bo przeciez inaczej to niewygodnie. Przydałyby się kule, bo bez nich naprawdę nie dam rady chodzić:( Ja chcę na piasek! Środa, 9 września 2009. Afryka jes...
SOCIAL ENGAGEMENT